Tagi

, , , , , , , , , , ,

Fot. Danuta Kamińska

Rozpoczynam urlop. W głowie mam rożne plany, listę rzeczy do zrobienia, długą listę rzeczy do spakowania, ale w tym wszystkim chcę mieć na uwadze to, by przeżyć ten czas owocnie.

Odpoczynek jest równie ważny jak praca – czasem o tym zapominamy. Żyjemy w świecie, w którym wydajność i efektywność są wartościami niemal świętymi. A jednak bez odpoczynku (fizycznego i psychicznego) praca nie może być owocna.
Dużo słyszy się też o zjawisku wypalenia zawodowego (ostatnio nawet rodzicielskiego!). Oddech, przerwa, zdrowy dystans są koniecznie potrzebne, zwłaszcza dla naszej duszy.

Wczoraj przeczytałam inspirujące słowa o tym, jak adoracja – bycie z Bogiem sam na sam – porządkuje nasz system odniesienia. Jestem przekonana, że sprawia też, że nie tracimy wewnętrznego pokoju mimo huraganu spraw, który nas czasem porywa do tego stopnia, że o mały włos a stracilibyśmy głowę i chęci do życia, ale w tym wszystkim, dzięki modlitwie, mamy stabilny punkt odniesienia.

Owocnego czasu życzę nam wszystkim: i tym, co odpoczywają, i tym, co pracują. Niech ten czas będzie „soczysty”, a nie tylko „przebiegnięty” ;)
***

„Dawaj, bierz i raduj swą duszę!” (Syr 14, 16a)