Tagi

, , , , , ,

Fot. Danuta Kamińska

Zdarzają się takie chwile, gdy stajemy przed wyborem: poddać się w obliczu wyzwania, zareagować lękiem lub wycofaniem czy z ufnością wyjść naprzeciw temu, co nas czeka.

Stoję właśnie przed takim wyborem. Albo skupię się na obmyślaniu, co może się złego stać, albo skupię się na tym, co jest  dobrego w tej sytuacji.

Wybieram to drugie. Wybieram uwielbienie. Wybieram wdzięczność.

Decyduję się na chwycenie wyciągniętej do mnie dłoni.

Już wiele razy wcześniej znajdowałam się w podobnym położeniu. Wiem, na czym polega moje zadanie. Nie muszę przenosić gór na własnych barkach ani dokonywać rzeczy niemożliwych. Mam tylko odnaleźć w sobie ziarenko zaufania – małe jak gorczyca wyznanie mojej wiary w Tego, który może wszystko.