Tagi

, , , , , , , , ,

Fot. Danuta Kamińska

Chociaż planowanie jest potrzebne i warto się nim zajmować, także w rozpoczynającym się właśnie roku, to ważna jest też świadomość, że wiele z naszych planów może nie zostać zrealizowanych: albo wcale, albo tylko po części ich realizacja się powiedzie, albo nie stanie się to w tym czasie, jaki zakładamy, albo nie w taki sposób, jaki chcielibyśmy. Oczywiście, sporo też z nich doczeka się pewnie pomyślnej realizacji, ale być może równie tyle ewoluuje do okrzyku: „Jak dobrze, że jednak się tak nie stało, jak chciałem (chciałam)!”
„Człowiek myśli, Pan Bóg kryśli”, jak mawiają niektórzy.
Ale, niezależnie od tego jak pomyślny (czyli po naszej myśli) będzie ten najbliższy czas – warto ucieszyć się z tego, co jest DOBRE.

Takie dziś miałam kilkuminutowe zajecie: spojrzałam na słońce przedzierające się przez chmury podziękowałam za to, co jest w moim życiu dobre, zaczynając od koleżanek i kolegów z pracy, z którymi właśnie chwilę wcześniej zamieniłam kilka słów i pośmiałam się.

Wdzięczność pomaga smakować rzeczywistość i nie przegapiać dobra w pogoni za tym, co ma się dopiero wydarzyć. Pozwala ze spokojem odetchnąć i ucieszyć się, bez lęku i stresu.

Nie planowałam tego potoku wdzięczności, ale było to dobre ;)